forum dyskusyjne
pytaj, ... odpowiadaj, ... dyskutuj , daj się poznać innym jako fachowiec w branży
Aby prawidłowo korzystać z serwisu, należy włączyć w przeglądarce obsługę JavaScript.
Jeżeli nie wiesz jak to zrobić, skorzystaj z pomocy jej producenta.
Jeżeli nie wiesz jak to zrobić, skorzystaj z pomocy jej producenta.
Działy tematyczne
WSZYSTKIE KATEGORIE
Informacje
Notatka prasowa
Schowek - ForumSpecjalista ds. Ochrony Środowiska
Wysłany - 2007-10-03 13:20
Odsłony - 361057
GOŚĆ
Witam,
chciałbym prosić o informacje na temat zarobków osób pełniących rolę specjalistów ds. ochrony środowiska w firmach.
Czy jest to zawód opłacalny finansowo?
Słyszałem, ze z praca nie jest łatwo.
Za rok kończę studia i chciałbym sie zorientować w sytuacji na rynku.
Czy warto pchać ten wózek czy od razu założyć, ze po studoach muszę szukac pracy w innym zawodzie
Pozdrawiam
chciałbym prosić o informacje na temat zarobków osób pełniących rolę specjalistów ds. ochrony środowiska w firmach.
Czy jest to zawód opłacalny finansowo?
Słyszałem, ze z praca nie jest łatwo.
Za rok kończę studia i chciałbym sie zorientować w sytuacji na rynku.
Czy warto pchać ten wózek czy od razu założyć, ze po studoach muszę szukac pracy w innym zawodzie
Pozdrawiam
Oferty biznesowe związane z tematem wątku dyskusji
Odpowiedzi
Re: Specjalista ds. Ochrony Środowiska
Wysłany - 2010-01-15 11:02:09
Niestety spotkałam się z sytuacją, gdzie nawet cały zastęp ludzi pisze ROSIE, przy których czytaniu głowa boli od nieścisłości. Nie chodzi tylko o merytorykę, ale również o niezrozumiałe przekazanie informacji :(
Re: Specjalista ds. Ochrony Środowiska
Wysłany - 2010-01-17 15:21:29
mała
dobre pytanie.. a każdy ma na nie inną odpowiedź.. Nawiązując do dyskusji jaka rozgorzała pomiędzy Panem Panie Bartoszu a Panem wlo, przyznaję - jedna osoba do sporządzenia raportu to jedno wielkie nieporozumienie w większości przypadków, chociaż Pan Bartosz też ma sporo racji - są przedsięwzięcia, w przypadku których i jedna doświadczona osoba sobie poradzi. A wszystko zależy od tego, czy mądry Pracodawca potrafi dostrzec taki aspekt sprawy:) pozdrawiam
Re: Specjalista ds. Ochrony Środowiska
Wysłany - 2010-01-19 12:11:51
GOŚĆ
Witam
BARTOSZ PISAŁ : "czy osoba która dajmy na to wyspecjalizowała się w opracowywaniu raportów ooś dla konkretnych niewielkich inwestycji typu np.: stacja demontażu pojazdów, jakis warsztat, stolarnia czy kurnik robi to od kilku lat, śledzi przepisy w tym zakresie, posiada odpowiednie programy do tego zrobi to, według Ciebie, gorzej od grupy specjalistów? taka osoba ze spokojem znajdzie sobie 1 zlecenie w miesiącu, nie musi płacic zusu, nie musi płacic podatków (o ile załatwi to odpwoeidnio z inwestorem) więc ma o wiele więcej pieniędzy w portfelu niż pracujący na etacie czy prowadzący własną działalność."
Mam do Was pytanie, od jakiesgoś czasu probujemy "znaleźc" własnie takie raporty do opracowania...na razie udało nam sie opracowac kilka...ale BARDZO ciężko znaleźć ich więcej.. czy możecie poradzic w jaki sposób i u kogo szukać do wykonania tego rodzaju opracowania?? kontaktowalismy sie juz z wieloma firmami zajmuących sie ta problematyką ale bez wiekszych rezultatow...
Będziemy wdzięczni za jakieś wskazówki.
BARTOSZ PISAŁ : "czy osoba która dajmy na to wyspecjalizowała się w opracowywaniu raportów ooś dla konkretnych niewielkich inwestycji typu np.: stacja demontażu pojazdów, jakis warsztat, stolarnia czy kurnik robi to od kilku lat, śledzi przepisy w tym zakresie, posiada odpowiednie programy do tego zrobi to, według Ciebie, gorzej od grupy specjalistów? taka osoba ze spokojem znajdzie sobie 1 zlecenie w miesiącu, nie musi płacic zusu, nie musi płacic podatków (o ile załatwi to odpwoeidnio z inwestorem) więc ma o wiele więcej pieniędzy w portfelu niż pracujący na etacie czy prowadzący własną działalność."
Mam do Was pytanie, od jakiesgoś czasu probujemy "znaleźc" własnie takie raporty do opracowania...na razie udało nam sie opracowac kilka...ale BARDZO ciężko znaleźć ich więcej.. czy możecie poradzic w jaki sposób i u kogo szukać do wykonania tego rodzaju opracowania?? kontaktowalismy sie juz z wieloma firmami zajmuących sie ta problematyką ale bez wiekszych rezultatow...
Będziemy wdzięczni za jakieś wskazówki.
Re: Specjalista ds. Ochrony Środowiska
Wysłany - 2010-01-19 14:00:11
nie bardzo rozumiem.
czy pytacie o potencjalnych klientów? czy o osoby opracowujące raporty? czy może o same opracowane już dokumenty?
czy pytacie o potencjalnych klientów? czy o osoby opracowujące raporty? czy może o same opracowane już dokumenty?
Re: Specjalista ds. Ochrony Środowiska
Wysłany - 2010-01-19 15:34:18
Bartosz: już sama forma sprecyzowania pytania wskazuje na to, że masz do czynienia raczej z wyrobnikiem. Firma zatrudniająca specjalistów, która sporządza OOŚ raczej nie zadawałaby takich pytań a nawet jeśli to nie w ten sposób..
w nawiązaniu do tego co powiedziała "Mała" - w pełni się z Tobą zgadzam - to czy jedna osoba czy dwie lub zespół osob zależy od kompleksowości zagadnienia.
.. nie wiem skąd to całe poruszenie i niepotrzebna irytacja całym tym tematem OOŚ .. skoro przeciętny urzędnik weryfikujący poprawność dla poszczegolnych komponentów i informacji ujetych w raporcie i tak głowną uwagę poświeca ilości stron, kolorowym zdjeciom czy mapkom chociażby Natury, itp... pozniej, w przerwie między jedna a drugą kawką .. odkłada go na półeczkę gdzie (parę tysiaczków skutecznie wydanej przez inwestora gotówki) poprostu zachodzi kurzem..
w nawiązaniu do tego co powiedziała "Mała" - w pełni się z Tobą zgadzam - to czy jedna osoba czy dwie lub zespół osob zależy od kompleksowości zagadnienia.
.. nie wiem skąd to całe poruszenie i niepotrzebna irytacja całym tym tematem OOŚ .. skoro przeciętny urzędnik weryfikujący poprawność dla poszczegolnych komponentów i informacji ujetych w raporcie i tak głowną uwagę poświeca ilości stron, kolorowym zdjeciom czy mapkom chociażby Natury, itp... pozniej, w przerwie między jedna a drugą kawką .. odkłada go na półeczkę gdzie (parę tysiaczków skutecznie wydanej przez inwestora gotówki) poprostu zachodzi kurzem..
Re: Specjalista ds. Ochrony Środowiska
Wysłany - 2010-01-19 16:45:15
Flashpung - dlatego ja piętnuję zarówno "specjalistów" poszukujących opracowań do zeskanowania, żeby skasować klienta za "opracowanie" jak i "specjalistów" urzędników, pozwalających sobie na zbyt wiele, a już szczególnie mających gdzieś interes strony, polegający także na nie wydawaniu pieniędzy, żądających szczegółowychg obliczeń dyspersji substancji w powietrzu dla kotła olejowego 20 kW ogrzewającego pomieszczenia warsztatu czy hałasu w zakładzie gdzie jeden facet użyje wkrętarki udarowej do czterech kół w trzech samochodach dziennie - w zamkniętym pomieszczeniu warsztatu ;-) Albo obserwacje roczne ptaków, bo 30 km dalej jest obszar ochrony siedliskowej... rybki jakiejś ;-)
Re: Specjalista ds. Ochrony Środowiska
Wysłany - 2010-01-26 08:51:24
ja mam okazję widzieć to wszystko też od strony urzędu...a jak słyszę o "specjalistach" OŚ w urzędach to mnie krew zalewa. poza piciem kawy i wymyślaniu niestworzonych rzeczy to jeżdżą na durne szkolenia i czują się po nich wielkimi specami. ratowaliśmy kiedyś człowieka, który chciał sobie dorobić i wykorzystać środki z PUP i założyć własną działalność. zamierzał składać kilka szafek kuchennych w miesiącu z gotowych elementów, docinać blaty itp. i wielcy znawcy w UM nałożyli raport! nóż w kieszeni się otwiera, ale powaliło mnie w tej sprawie coś innego, a mianowicie pytanie urzędasa o miejscowe odciągi do stanowiska klejenia. masakra. albo symulacje rozprzestrzeniania się hałasu dla niewiadomo ilu wariantów z różnym stopniem otwarcia okien. Przykładów durnoty można wymieniać na pęczki, tak jak i Wy to wspominaliście wcześniej. Jednak nic się nie zmieni dopóki nie postawi się na swoim. Trzeba pokazać wszystkowiedzącemu za biurkiem, ze nie ma bladego pojęcia o czym mówi i nie dokonywać bezpodstawnych uzupełnień. [poza kolorowymi wydrukami urzędasy lubują się w stercie załączonych wyników i kiedyś musieliśmy donosić ponad 100 str wyników z propagacji hałasu, bo im się tak zachciało a inwestorowi - jak zwykle - się spieszyło i nie chciał postawić na swoim.]. Co do raportów to nie czuję się specjalistą a uczyć będę się całe życie, ale załamują mnie takie pod, którymi podpisują się ludzie z tytułem prof. a błędy w nich na poziomie podstawówki.
Re: Specjalista ds. Ochrony Środowiska
Wysłany - 2010-01-26 08:54:38
Natomiast co do zarobków to w Wielkopolsce w miastach ok. 30-50 tyś. mieszk. to brakuje rąk do pracy dla małych inwestycji. Wiadomo, kokosów z tego nie ma, ale dla zaczynających to dobra szkoła i doświadczenie, przebrnąć przez całą procedurę uzyskania decyzji środowiskowej dla takiej małej chlewni czy małej stolarni - doświadczenie nieocenione i przydatne na przyszłość. A poza tym to satysfakcja z możliwości pokazania niektórym urzędasom, gdzie ich miejsce i jaka ich wiedza. a to jest bezcenne ;). A jak wpadnie dobre zlecenie to i 10 tys. miesięcznie się wyciągnie. Sorry za przydługawy wpis i życzę powodzenia.
Re: Specjalista ds. Ochrony Środowiska
Wysłany - 2010-03-26 19:48:46
Aleksander
Mam pytanie jestem w 3 liceum i chciałbym pójść na Ochronę Środowiska lubię biologie kuję jej dość sporo mam jakieś tam sukcesy w olimpiadach. Chodzi mi o to czy ostro cisną na tym kierunku nie chodzi mi o biol tylko bardziej o inne przedmioty :P
Re: Specjalista ds. Ochrony Środowiska
Wysłany - 2010-03-26 21:32:58
Aleksander - wybacz, ale z biologią to nie ochrona środowiska ;-) Tu trzeba znać chemię, dobrze matematykę, fizykę... Bardzo dobrze trzeba znać technologie - czyli to typowo inżynierskie zajęcie jest ;-)
Ostatnio z dyplomowanym geografem z RDOŚ dyskutowałęm na temat oddziaływania przedsięwzięcia na środowisko... TO CHORE!!
Ostatnio z dyplomowanym geografem z RDOŚ dyskutowałęm na temat oddziaływania przedsięwzięcia na środowisko... TO CHORE!!
Re: Specjalista ds. Ochrony Środowiska
Wysłany - 2010-03-26 22:41:44
GOŚĆ
W sumie jeśli lubisz tą biologie, to możesz iść na oś na uniwerek, tam zajmują się bardziej przyrodą, roslinami, krajobrazem niz ochrona srodowiska. Na politechnice biologi jest malo, a chemii przeciwnie:)
Re: Specjalista ds. Ochrony Środowiska
Wysłany - 2010-05-08 17:55:32
GOŚĆ
a czy po studiach ochrony środowiska na uniwerku można pracować w sanepidzie???
Re: Specjalista ds. Ochrony Środowiska
Wysłany - 2010-05-12 15:00:14
GOŚĆ
Niecałe 2 lata w branży ooś, raporty w zespole, dużo pracy w terenie, raczej dobrze płatna branża, miasto wojewódzkie, 2400 netto plus premie kilka razy w roku, ogólnie na miesiąc wychodzi około 3200 netto.
Re: Specjalista ds. Ochrony Środowiska
Wysłany - 2010-05-12 17:06:03
GOŚĆ
gościu z 2010-05-12 15:00:14 w jakiej branży działacie? ile średnio raportów w miesiącu trzeba zrobić?
Re: Specjalista ds. Ochrony Środowiska
Wysłany - 2010-05-13 18:19:46
GOŚĆ
Energetyka, ale nie wiatrowa. Raportów około 5-7 rocznie, ale dużych i poważnych, nie jakieśtam pojedyncze kotłownie, część ekspertyz do raportu często podzlecamy. Firma duża, generalnie jest dużo pracy na moim stanowisku bo nie tylko "produkujemy" raporty, ale prowadzimy całe przedsięwzięcia często do uzyskania pozwolenia na budowę. Ale właściwie jestem w tym bardzo dobra ;) Może ktoś się orientuje czy w stolicy na podobnym stanowisku (ale nie połączonym z BHP) w poważnej korporacji, mając doświadczenie i sukcesy na koncie można zarobić 6-8 tys?
Re: Specjalista ds. Ochrony Środowiska
Wysłany - 2010-05-21 21:48:35
zawiedzony
Praca w ochronie środowiska?
Śmiech na sali, jestem po Akademii Rolniczej w Szczecinie i niestety ale muszę bardzo skrytykować tą uczelnię. Podejrzewam że na innych uczelniach ten kierunek jest tak samo prowadzony.
Mianowicie jest to zlepek podstaw ze wszystkich możliwych dziedzin jakich uczą na uczelni. Rezultat jest taki że posiada się wiedzę ze wszystkiego bardzo powierzchownie, masa teorii, absolutnie zero praktyki. Jestem już kilka lat po ukończeniu edukacji i widzę teraz jak program odbiega od realiów. Za cel postawiono sobie chyba tylko nałapać dużą ilość studentów i zrobić "godziny" dla wykładowców.
Patrząc na tych studentów pierwszego roku, żal mi się ich robi, to idealistyczne podejście będzie wkrótce mocno zweryfikowane.
Co więcej dodać można? Sam pracuję powiedzmy w zawodzie lecz za śmieszne pieniądze [w biedronce na kasie miałbym więcej] - nie podam gdzie,wiadomo...
Nie ma czegoś takiego jak zawód ochrona środowiska, potocznie zwanym ochroniarzem [sam fakt że nie ma na to nazwy świadczy na niekorzyść tego "wykształcenia" bo czymże ono jest???].
Zawodami są: botanik, ichtiolog, geodeta itp.
Dopchać się do zleceń z tak ogólnym wykształceniem jak moje to paranoja. Jeszcze kilka wiosen i będę miał 30 lat bez posiadania zawodu, pieniędzy i perspektyw.
Jedne co może zrobić absolwent takiego kierunku to się przekwalifikować...gruntownie. To są kolejne lata.
Do dziś żałuję wyboru studiów- no ale cóż byłem młody [19 lat] i głupi.
Śmiech na sali, jestem po Akademii Rolniczej w Szczecinie i niestety ale muszę bardzo skrytykować tą uczelnię. Podejrzewam że na innych uczelniach ten kierunek jest tak samo prowadzony.
Mianowicie jest to zlepek podstaw ze wszystkich możliwych dziedzin jakich uczą na uczelni. Rezultat jest taki że posiada się wiedzę ze wszystkiego bardzo powierzchownie, masa teorii, absolutnie zero praktyki. Jestem już kilka lat po ukończeniu edukacji i widzę teraz jak program odbiega od realiów. Za cel postawiono sobie chyba tylko nałapać dużą ilość studentów i zrobić "godziny" dla wykładowców.
Patrząc na tych studentów pierwszego roku, żal mi się ich robi, to idealistyczne podejście będzie wkrótce mocno zweryfikowane.
Co więcej dodać można? Sam pracuję powiedzmy w zawodzie lecz za śmieszne pieniądze [w biedronce na kasie miałbym więcej] - nie podam gdzie,wiadomo...
Nie ma czegoś takiego jak zawód ochrona środowiska, potocznie zwanym ochroniarzem [sam fakt że nie ma na to nazwy świadczy na niekorzyść tego "wykształcenia" bo czymże ono jest???].
Zawodami są: botanik, ichtiolog, geodeta itp.
Dopchać się do zleceń z tak ogólnym wykształceniem jak moje to paranoja. Jeszcze kilka wiosen i będę miał 30 lat bez posiadania zawodu, pieniędzy i perspektyw.
Jedne co może zrobić absolwent takiego kierunku to się przekwalifikować...gruntownie. To są kolejne lata.
Do dziś żałuję wyboru studiów- no ale cóż byłem młody [19 lat] i głupi.
Re: Specjalista ds. Ochrony Środowiska
Wysłany - 2010-05-21 22:37:25
A jak chciałbyć "ochroniarza" definiować? Kim miałby być? Czego w szkole mieliby cię nauczyć, zeby zostać "ochroniarzem"? Ekologistów mamy pełno wszędzie - tylko na czym oni się znają? Nauczanie ochrony środowiska z ustawy musi na każdym kierunku się odbywać.
Czy da się wykształcić "ochropniarza" jakkolwiek to pojmować? Nie wg mnie.
Techniczne uczelnie potrafią dać podstawy ochrony środowiska tylko - tam w laboratorium inżynierii chemicznej można poznać procesy i zjawiska, nauczyć się projektować i poprzez to rozumieć co się dzieje w reaktorze takim czy innym, przewodzie, cyklonie, na warstwie tkaniny filtracyjnej, na warstwie wypełnienia itd., itp. Żeby mieć pojęcie o tym co się dzieje w od momentu wypłynięcia z dyszy pistoletu natryskowego materiału malarskiego do opuszczenia suszarni, jakie substancje i dlaczego opuszczają przez emitor kabinę lakierniczą a dlaczego inne nie - może by trochę chemii (tak lubianej w szkole) liznąć? No i matematyka...
Czy da się wykształcić "ochropniarza" jakkolwiek to pojmować? Nie wg mnie.
Techniczne uczelnie potrafią dać podstawy ochrony środowiska tylko - tam w laboratorium inżynierii chemicznej można poznać procesy i zjawiska, nauczyć się projektować i poprzez to rozumieć co się dzieje w reaktorze takim czy innym, przewodzie, cyklonie, na warstwie tkaniny filtracyjnej, na warstwie wypełnienia itd., itp. Żeby mieć pojęcie o tym co się dzieje w od momentu wypłynięcia z dyszy pistoletu natryskowego materiału malarskiego do opuszczenia suszarni, jakie substancje i dlaczego opuszczają przez emitor kabinę lakierniczą a dlaczego inne nie - może by trochę chemii (tak lubianej w szkole) liznąć? No i matematyka...
Re: Specjalista ds. Ochrony Środowiska
Wysłany - 2010-05-24 14:17:20
Szekla
Bycie „ochroniarzem środowiska” to nie tylko raporty, oceny i prognozy. Pracę można dostać w wielu miejscach i nie tylko będąc ekspertem w zakresie chemii czy matematyki (dla mnie to technolog ochrony środowiska nie ogólnie pojęty ochroniarz). Nie każdy musi znać technologię. Sama skończyłam ochronę środowiska ze specjalnością zarządzanie środowiskiem i to na uniwersytecie i wydziale biologii! (co pewnie absolutnie deprecjonuje moją wiedze i umiejętności w oczach niektórych, trudno. I tak swoje wiem:). Znam dobrze podstawy chemii (pracuję w branży chemicznej) i matematyki, ale nie jestem specjalistą od technologii (bo i po co??). Moja praca nie polega na modelowaniu zanieczyszczeń ani innych tego typu, ale na dbaniu, by moja firma spełniała wszelkie wymagania w zakresie OŚ. Męczy mnie zadęcie Wlo, że ochronę środowiska można „uprawiać” jedynie w sposób ścisły. Moim zdaniem jest to na tyle interdyscyplinarna dziedzina, że znajdzie się miejsce (praca) dla każdego i tego od kwiatków, pszczółeki tego od stężeń i zanieczyszczeń. Przypominam, że ochrona przyrody traktowana na forum jako coś gorszego jest niezbędnym elementem OŚ, podobnie jak w przyrodzie nikt z nas nie funkcjonuje sam - potrzeba wzajemnej współpracy i wzajemnego uzupełniania wiedzy no chyba, że jest się omnibusem, czyż nie ?
Re: Specjalista ds. Ochrony Środowiska
Wysłany - 2010-05-24 17:27:12
Szekla - w tym zakresie to jak najbradziej - nie czytałaś chyba wątku, moich postów w szczególności. Dlatego zapytałem - jak definiujemy "ochroniarza"?
Sam obsługuję firmy, gdzie pracują ludzie mający dużą wiedzę w ochronie środowiska, w większości nie mają wykształcenia w tym zakresie oprócz ogólnego, jakie w każdej szkole wyższej musi być w programie, tak jak ja np. w zakresie odpadów czy ścieków. Jednak tak jak ja nie podejmuję się realizowąć zleceń z zakresu odpadów (opracowań, ocen, czy wniosków zwykłych) tak oni mają za zadanie trzymać wszystko w kupie, pilnować żeby firma miała wszystkie wymagane pozwolenia, śledzą prawo i mówią szefom co i komu trzeba zlecić. Robią sami podstawowe sprawozdania itp.
jeszcze raz proszę - nie oceniaj po jednym poście mojego stanowiska. Kim jest "ochroniarz"? Bardzo proszę o podanie definicji! Czy ochroniarzem jest ktoś kto pracuje na zlecenie dla firmy? Czy ktoś kto administruje ochroną środowiska w firmie? A może przyrofnik szukający chronionych gatunków, żeby zablokować inwestycję 10 km dalej?
Tu w większości jest mowa o wykonawcach różnego rodzaju opracowań, więc chyba nic dziwnego że w tym kontekście komentuję?
Sam obsługuję firmy, gdzie pracują ludzie mający dużą wiedzę w ochronie środowiska, w większości nie mają wykształcenia w tym zakresie oprócz ogólnego, jakie w każdej szkole wyższej musi być w programie, tak jak ja np. w zakresie odpadów czy ścieków. Jednak tak jak ja nie podejmuję się realizowąć zleceń z zakresu odpadów (opracowań, ocen, czy wniosków zwykłych) tak oni mają za zadanie trzymać wszystko w kupie, pilnować żeby firma miała wszystkie wymagane pozwolenia, śledzą prawo i mówią szefom co i komu trzeba zlecić. Robią sami podstawowe sprawozdania itp.
jeszcze raz proszę - nie oceniaj po jednym poście mojego stanowiska. Kim jest "ochroniarz"? Bardzo proszę o podanie definicji! Czy ochroniarzem jest ktoś kto pracuje na zlecenie dla firmy? Czy ktoś kto administruje ochroną środowiska w firmie? A może przyrofnik szukający chronionych gatunków, żeby zablokować inwestycję 10 km dalej?
Tu w większości jest mowa o wykonawcach różnego rodzaju opracowań, więc chyba nic dziwnego że w tym kontekście komentuję?
Re: Specjalista ds. Ochrony Środowiska
Wysłany - 2010-05-25 09:26:16
Szekla
Nie oceniam po jednym poście, wątek śledzę od dłuższego czasu i ten i inne. Nie wiem jakiej definicji „ochroniarza” spodziewasz się, bo dla mnie ochrona środowiska jest bardzo wieloznaczna i bardzo wiele osób może się utożsamiać z byciem ochroniarzem.
Ochronę środowiska można realizować wielopłaszczyznowo, gdzie każdy element jest potrzebny - i ten od zarządzania i ten od pomiarów i ten od ochrony gatunkowej.
W kontekście osób właściwych i niewłaściwych zajmujących się ochroną środowiska według mnie zawsze pamięta się te najbardziej jaskrawe przypadki (zwłaszcza te negatywne). Jak w każdej dziedzinie są lepsi i gorsi i czy chcemy czy nie chcemy. A fakt, że ochroniarzem środowiska można zostać i po akademii rolniczej, uniwersytecie i po politechnice pokazuje tylko złożoność tematu.
Tak swoją drogą czasem warto zablokować inwestycję w imię celów wyższych. Niestety z moich obserwacji często jest to lobbing i to nie środowiskowy, ale zwykłe dbanie o własne, nie koniecznie środowiskowo spójne interesy właścicieli okolicznych nieruchomości. Co do komentowania to proszę bardzo, ale nie wolno i tu podkreślam nie wolno deprecjonować wiedzy innych, bo nie pokrywa się to z naszymi zainteresowaniami. Nikt z nas nie ma prawa mówić, że ochroniarz to ten czy tamten.
Ochronę środowiska można realizować wielopłaszczyznowo, gdzie każdy element jest potrzebny - i ten od zarządzania i ten od pomiarów i ten od ochrony gatunkowej.
W kontekście osób właściwych i niewłaściwych zajmujących się ochroną środowiska według mnie zawsze pamięta się te najbardziej jaskrawe przypadki (zwłaszcza te negatywne). Jak w każdej dziedzinie są lepsi i gorsi i czy chcemy czy nie chcemy. A fakt, że ochroniarzem środowiska można zostać i po akademii rolniczej, uniwersytecie i po politechnice pokazuje tylko złożoność tematu.
Tak swoją drogą czasem warto zablokować inwestycję w imię celów wyższych. Niestety z moich obserwacji często jest to lobbing i to nie środowiskowy, ale zwykłe dbanie o własne, nie koniecznie środowiskowo spójne interesy właścicieli okolicznych nieruchomości. Co do komentowania to proszę bardzo, ale nie wolno i tu podkreślam nie wolno deprecjonować wiedzy innych, bo nie pokrywa się to z naszymi zainteresowaniami. Nikt z nas nie ma prawa mówić, że ochroniarz to ten czy tamten.
W tym miejscu mogą być prezentowane oferty biznesowe związane z tematek wątku dyskusji
Ilość rekordów 161 do 180 z 251
