Ciekawe podejście, można dalej drążyć.
Według art. 3 pkt POŚ:
Ilekroć w ustawie jest mowa o:
21) pomiarze – rozumie się przez to również obserwacje oraz analizy;
i tu kolejne pytanie czy analiza (brak definicji w POŚ) to tylko laboratoryjna - czy także matematyczna.
W wyroku WSA w Warszawie http://orzeczenia.nsa.gov.pl/doc/1B21378ECA jest zapis:
W przepisach ustawy Prawo ochrony środowiska nie zdefiniowano pojęcia "pomiar", czy też "wykonywanie pomiarów". Przepis art.3 pkt 21 p.o.ś. stanowi wprawdzie, że ilekroć w ustawie tej mowa o pomiarze, rozumie się przez to również obserwacje oraz analizy. Definicja ta nie ma jednakże charakteru wyczerpującego, a służy wyłącznie doprecyzowaniu pojęcia "pomiar" poprzez objęcie jego zakresem znaczeniowym również obserwacji i analiz. Nie jest to zatem definicja, która zawierałaby katalog wszystkich czynności (a nie tylko wspomnianych obserwacji i analiz), których wykonywanie mieściłoby się w pojęciu "pomiaru".
Natomiast w odniesieniu do przykładu, od którego dyskusja się zaczęła - jak próbowałem wykazać wcześniej - poziom dopuszczalny dla SaSO2 nie jest ustalony, więc i tak sprawa dotyczy wartości odniesienia i art. 222 ust. 1 lit. a POŚ.