Wiosną tego roku, jeden z mieszkańców na terenie Wspólnoty Mieszkaniowej, przy pomocy wynajętego pilarza, obciął duży, zdrowy konar drzewa, który z nieznanych bliżej względów przeszkadzał mu.
Wydział Ochrony Środowiska nie znalazł w tej czynności przekroczenia przepisów.
Czy to znaczy, że zgodnie z prawem, każdy może biegać po terenie Wspólnoty Mieszkaniowej i obcinać te gałęzie, które w jego ocenie są zbędne?
Z góry dziękuję za odpowiedzi.
Pozdrawiam wszystkich użytkowników.