forum dyskusyjne
pytaj, ... odpowiadaj, ... dyskutuj , daj się poznać innym jako fachowiec w branży
Aby prawidłowo korzystać z serwisu, należy włączyć w przeglądarce obsługę JavaScript.
Jeżeli nie wiesz jak to zrobić, skorzystaj z pomocy jej producenta.
Jeżeli nie wiesz jak to zrobić, skorzystaj z pomocy jej producenta.
Działy tematyczne
WSZYSTKIE KATEGORIE
Informacje
Notatka prasowa
Schowek - ForumEmitor zadaszony czy otwarty?
Wysłany - 2009-03-25 10:56
Odsłony - 3671
GOŚĆ
Jakie znaczenie ma zadaszenie emitora dla emisji i rozprzestrzeniania zanieczyszczeń?
Jakie rozwiązanie wybrać projektując nowy emitor: zadaszony czy też nie?
Od czago to zależy?
Jakie rozwiązanie wybrać projektując nowy emitor: zadaszony czy też nie?
Od czago to zależy?
Oferty biznesowe związane z tematem wątku dyskusji
Odpowiedzi
Re: Emitor zadaszony czy otwarty?
Wysłany - 2009-03-25 12:09:19
GOŚĆ
Zadaszenie emitora wpływa na parametry dynamiczne smugi powietrza (współczynnik k = 0), w efekcie zmniejsza to wyniesienie zanieczyszczeń ponad komin. W konsekwencji wyższe są stężenia w bliższej odległości od komina. Ma to znaczenie gdy emisja z zakładu jest bliska emisji granicznej po której przekroczone zostaną standardy jakości powietrza
ekopolis
ekopolis
Re: Emitor zadaszony czy otwarty?
Wysłany - 2009-03-25 12:52:33
Re: Emitor zadaszony czy otwarty?
Wysłany - 2009-03-25 12:59:49
Parametr wyniesienia oznacza się (od zawsze) jako "delta" (litera alfabetu greckiego) h. No i nie jest to współczynnik - ma miano - [m] ;-)
Re: Emitor zadaszony czy otwarty?
Wysłany - 2009-03-25 14:42:55
GOŚĆ
Co innego jest wyniesienie smugi dh a co innego współczynnik
ekopolis, emitor poziomy i zadaszony współczynik 0, dla pionowych otwartych 0
ekopolis
ekopolis, emitor poziomy i zadaszony współczynik 0, dla pionowych otwartych 0
ekopolis
Re: Emitor zadaszony czy otwarty?
Wysłany - 2009-03-25 16:00:57
Re: Emitor zadaszony czy otwarty?
Wysłany - 2009-03-25 18:38:28
Re: Emitor zadaszony czy otwarty?
Wysłany - 2009-03-25 18:41:41
Jestem zainteresowany poszerzyć swoją wiedzę w tym zakresie. Bardzo proszę o źródła ;-)
Re: Emitor zadaszony czy otwarty?
Wysłany - 2009-03-25 20:29:31
Kolega, wydaje się, operuje parametrem emitora K (nie k), którym posługiwano się do obliczania wyniesienia i pozornej wysokości emitora w starych wytycznych?
Rzeczywiście, dla emitorów zadaszonych i poziomych K równy był zero, a także dla otwartych (!!), w przypadku gdy prędkość gazów na wylocie nie przekraczała tzw. prędkości granicznej, poniżej której następowało "ścinanie" smugi (dzisiaj Δh = 0 także dla otwartych emitorów jest równe zero - dla prędkości na wylocie nie większych niż 0,5 prędkości wiatru na wysokości h). Jednak nigdy nie 1. Dlatego, że wartość parametru zależała od zastosowanej reguły - Hollanda przy mniejszej emisji ciepła, gdzie wyniesienie nazywa się kinetycznym, zależnym w głównej mierze od prędkości gazów, albo CONCAWE, gdzie wyniesienie determniowane jest tylko emisją ciepła i związaną z tym różnicą gęstości gazów strumienia odlotowego i atmosfery.
Obecnie nie stosuje się tego parametru emitora (nie współczynnika) ponieważ wyniesienie liczy się już bezpośrednio a nie pośrednio. Być moze stare przyzwyczajenia powodują, ze ktoś go liczy? Tylko po co? Skoro i tak był (a dzisiaj nie jest bo obowiązująca metodyka referencyjna nie przewiduje tego etapu obliczeń) etapem pośrednim do obliczenia pozornej wysokości emitora, od której tak naprawdę a nie od żadnych współczynników zależy jak daleko i jakie otrzymamy poziomy stężeń?
Rzeczywiście, dla emitorów zadaszonych i poziomych K równy był zero, a także dla otwartych (!!), w przypadku gdy prędkość gazów na wylocie nie przekraczała tzw. prędkości granicznej, poniżej której następowało "ścinanie" smugi (dzisiaj Δh = 0 także dla otwartych emitorów jest równe zero - dla prędkości na wylocie nie większych niż 0,5 prędkości wiatru na wysokości h). Jednak nigdy nie 1. Dlatego, że wartość parametru zależała od zastosowanej reguły - Hollanda przy mniejszej emisji ciepła, gdzie wyniesienie nazywa się kinetycznym, zależnym w głównej mierze od prędkości gazów, albo CONCAWE, gdzie wyniesienie determniowane jest tylko emisją ciepła i związaną z tym różnicą gęstości gazów strumienia odlotowego i atmosfery.
Obecnie nie stosuje się tego parametru emitora (nie współczynnika) ponieważ wyniesienie liczy się już bezpośrednio a nie pośrednio. Być moze stare przyzwyczajenia powodują, ze ktoś go liczy? Tylko po co? Skoro i tak był (a dzisiaj nie jest bo obowiązująca metodyka referencyjna nie przewiduje tego etapu obliczeń) etapem pośrednim do obliczenia pozornej wysokości emitora, od której tak naprawdę a nie od żadnych współczynników zależy jak daleko i jakie otrzymamy poziomy stężeń?
Re: Emitor zadaszony czy otwarty?
Wysłany - 2009-03-25 20:33:21
Tylko skąd to (ten) ekopolis? Aż mnie to z tropu zbiło... ;-D
W tym miejscu mogą być prezentowane oferty biznesowe związane z tematek wątku dyskusji
Ilość rekordów 1 do 9 z 9
